Gniada25 - 2007-03-15 19:09:38

Jak wyglądała Wasza pierwsza jazda i ile lat temu miała miejsce? Dzielcie sie swoimi przeżyciami :)

Cedra - 2007-03-16 16:26:55

Moja pierwsza jazda miała miejsce coś ponad 1,5 roku temu :) Było spoko, a kilka jazd później (ok.3-4) przeżyłam swój pierwszy galop ;) To było coś ;) Po pierwszej jeździe od razu sobie postanowiłam że będe jeździć ;)

Gniada25 - 2007-03-16 16:49:37

A pierwszy upadek?? :)

Cedra - 2007-03-16 16:55:00

Nie pamiętam daty, ale wiem że wtedy jeszcze nie uczyłam się galopować, byłam na oklep i to na niezbyt dobrze ujeżdżonym koniku :P Oczywiście wierzgną puśił się w galop, ja jeszcze chwile wisiałam na boku, a potem lądowanie z galopu prosto na plecy :P To był pierwszy i ostatni upadek jak na razie :P

Gniada25 - 2007-03-16 17:10:22

Skąd ja to znam... Co prawda konik był starszy i jeździłam w siodle, ale też puścił się galopem przed siebie, a ja spadłam centralnie na plecy. Nie dałam rady przez pięć minut się podnieść (szok pouderzeniowy czy jakoś tak), miałam zbitą nogę, a w psychice już pozostał taki strach... że koń poniesie...
Ja spadałam trzy razy, opisany wyżej, był moim drugim upadkiem, pierwszy był zupełnie nie groźny, a trzeci z Amandy po skoku straciłam równowagę i bum! :D

Cedra - 2007-03-16 17:18:49

Teraz to już bardziej odporna na wierzgi jestem :P Po tym co na Cedrze przeżyłam rzaden dziki koń nie jest mi straszny :P
Takich rzeczy jak upadki się nie zapomina :P

Gniada25 - 2007-03-16 17:21:31

:) Ale pierwszy upadek każdy musi przeżyć :) U mnie w klubie jeździeckim, każdy kto spadł musiał kupować czekoladę "przepraszając konia za swoje błędy przez które spadł z niego". Oczywiście czekoladę jedliśmy my nie koń :D

Cedra - 2007-03-16 18:01:45

JA nigdy do rzadnego klubu nie należałam. W sumie dobrze jest mi tak jak jest ;) Mam względy u właściciela ;)
FAjny mieliście pomysł z tą czekoladą :)

Gniada25 - 2007-03-16 18:05:58

Mi też się to spodobało. Taka jakby "tradycja" :) Teraz też nie należe do zadnego klubu, choć czasem brakuje mi ludzi stamtąd... Ale mam swoje konie, więc czemu narzekam?! :D :) ;)

Cedra - 2007-03-16 18:11:26

No właśnie masz swoje konie więc nie narzekaj tylko się ciesz :) A jak długo jeździsz ??

Gniada25 - 2007-03-16 18:16:44

W te wakacje będą trzy latka :) Ale jeżdżę z przerwami... niestety...

Cedra - 2007-03-16 18:20:28

Grunt że masz własne konie i już niegługo będzie bez przerw ;)

Gniada25 - 2007-04-19 15:04:59

No nie wiem jak to będzie z tymi przerwami, wszystkie klacze są zaźrebione :/

Cedra - 2007-04-19 15:10:31

a Sandachara (czy jakoś tak) też ? Ostatnio urodziła SAndokana :) Już jest w następnej ciąży?

ada - 2007-04-21 06:07:39

Jaa miałam razem licząc 3 upadki. Pierwszego razu złamałam sobie rękę, ale o tym już pisałam. 2 drugi i 3 raz był w stajni LEGIA. Konie całyczas stawały dęba, wyrzucały nogi za siebie (nie wiem jak to się w praktyce nazywa). Powiedzcie mi czy konie często tak robią? Według mnie to nie powinno mieć miejsca! Szczególnie pod małymi dziećmi, ja na koniu na którym jeździłam właśnie tam ( i kiedy spadłam) wydawał się dziki, jak szłam z nim na plac ( który miał uczyć jazdy w terenie) nie dało go się utrzymać! cały czas się wyrywał i atakował inne konie! W czasie jazdy pierwszy raz spadłam jak zrobił dęba i wyżucił nogi i wtedy spadłam na plecy i pupe:/  A w czasie drugiego upadku nie mogłam nad nim zapanować, Był jak dziki, nie ujeżdżony! wtedy spadłam na tł głowy i mogło to się skończyc gorzej niż stracenie prawie całego czucia z rąk. (to CHYBA powinno minąć naszczęscie) A konie które znacie bardzo często tak robią?, czy tylko w poprzedniej stajni w której jeździłam były najcudniejsze i najgrzeczniejsze konie na świecie?????

ada - 2007-05-16 14:25:45

Wreszcie znalazłam zaje..fajną stajnie! To właśnie tam będę się przygotowywać do obozu. Niezmiernie się cieszę że tam będę się uczyć, bo jest tam wspaniała instruktorka!

Gniada25 - 2007-05-16 17:03:18

Fajnie :] Pisz na bieżąco, jak Ci się tam podoba :]

Cedra - 2007-05-16 17:15:08

A może ma ta stajnia stronę internetową ? Jak tak to podaj adres! :D My z Gniadą na pewno bardzo chętnie pooglądamy tą stadninkę, choćby w internecie :)

Andalusianx3 - 2008-10-11 14:48:55

Hmm... to były wakacje 07. Ale trafiłam na głupią stadninę. Od tych wakacji jeżdże juz gdzie indziej i bardzo mi się podoba ...