"Kopytko"- forum miłośników koni

"Kopytko"

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2007-03-15 20:09:38

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Pierwsza jazda

Jak wyglądała Wasza pierwsza jazda i ile lat temu miała miejsce? Dzielcie sie swoimi przeżyciami


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#2 2007-03-16 17:26:55

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

Moja pierwsza jazda miała miejsce coś ponad 1,5 roku temu Było spoko, a kilka jazd później (ok.3-4) przeżyłam swój pierwszy galop To było coś Po pierwszej jeździe od razu sobie postanowiłam że będe jeździć

Offline

 

#3 2007-03-16 17:49:37

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Re: Pierwsza jazda

A pierwszy upadek??


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#4 2007-03-16 17:55:00

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

Nie pamiętam daty, ale wiem że wtedy jeszcze nie uczyłam się galopować, byłam na oklep i to na niezbyt dobrze ujeżdżonym koniku Oczywiście wierzgną puśił się w galop, ja jeszcze chwile wisiałam na boku, a potem lądowanie z galopu prosto na plecy To był pierwszy i ostatni upadek jak na razie

Offline

 

#5 2007-03-16 18:10:22

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Re: Pierwsza jazda

Skąd ja to znam... Co prawda konik był starszy i jeździłam w siodle, ale też puścił się galopem przed siebie, a ja spadłam centralnie na plecy. Nie dałam rady przez pięć minut się podnieść (szok pouderzeniowy czy jakoś tak), miałam zbitą nogę, a w psychice już pozostał taki strach... że koń poniesie...
Ja spadałam trzy razy, opisany wyżej, był moim drugim upadkiem, pierwszy był zupełnie nie groźny, a trzeci z Amandy po skoku straciłam równowagę i bum!


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#6 2007-03-16 18:18:49

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

Teraz to już bardziej odporna na wierzgi jestem Po tym co na Cedrze przeżyłam rzaden dziki koń nie jest mi straszny
Takich rzeczy jak upadki się nie zapomina

Offline

 

#7 2007-03-16 18:21:31

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Re: Pierwsza jazda

Ale pierwszy upadek każdy musi przeżyć U mnie w klubie jeździeckim, każdy kto spadł musiał kupować czekoladę "przepraszając konia za swoje błędy przez które spadł z niego". Oczywiście czekoladę jedliśmy my nie koń


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#8 2007-03-16 19:01:45

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

JA nigdy do rzadnego klubu nie należałam. W sumie dobrze jest mi tak jak jest Mam względy u właściciela
FAjny mieliście pomysł z tą czekoladą

Offline

 

#9 2007-03-16 19:05:58

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Re: Pierwsza jazda

Mi też się to spodobało. Taka jakby "tradycja" Teraz też nie należe do zadnego klubu, choć czasem brakuje mi ludzi stamtąd... Ale mam swoje konie, więc czemu narzekam?!


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#10 2007-03-16 19:11:26

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

No właśnie masz swoje konie więc nie narzekaj tylko się ciesz A jak długo jeździsz ??

Offline

 

#11 2007-03-16 19:16:44

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Re: Pierwsza jazda

W te wakacje będą trzy latka Ale jeżdżę z przerwami... niestety...


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#12 2007-03-16 19:20:28

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

Grunt że masz własne konie i już niegługo będzie bez przerw

Offline

 

#13 2007-04-19 17:04:59

Gniada25

Administrator

7872147
Skąd: Augustów
Zarejestrowany: 2007-03-11
Posty: 498
WWW

Re: Pierwsza jazda

No nie wiem jak to będzie z tymi przerwami, wszystkie klacze są zaźrebione


***Każdy może pokochać konia, ale nie każdy zasługuje na JEGO miłość***

Offline

 

#14 2007-04-19 17:10:31

Cedra

Koniarz

Zarejestrowany: 2007-03-12
Posty: 480

Re: Pierwsza jazda

a Sandachara (czy jakoś tak) też ? Ostatnio urodziła SAndokana Już jest w następnej ciąży?

Offline

 

#15 2007-04-21 08:07:39

ada

Koniarz

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-04-02
Posty: 163

Re: Pierwsza jazda

Jaa miałam razem licząc 3 upadki. Pierwszego razu złamałam sobie rękę, ale o tym już pisałam. 2 drugi i 3 raz był w stajni LEGIA. Konie całyczas stawały dęba, wyrzucały nogi za siebie (nie wiem jak to się w praktyce nazywa). Powiedzcie mi czy konie często tak robią? Według mnie to nie powinno mieć miejsca! Szczególnie pod małymi dziećmi, ja na koniu na którym jeździłam właśnie tam ( i kiedy spadłam) wydawał się dziki, jak szłam z nim na plac ( który miał uczyć jazdy w terenie) nie dało go się utrzymać! cały czas się wyrywał i atakował inne konie! W czasie jazdy pierwszy raz spadłam jak zrobił dęba i wyżucił nogi i wtedy spadłam na plecy i pupe:/  A w czasie drugiego upadku nie mogłam nad nim zapanować, Był jak dziki, nie ujeżdżony! wtedy spadłam na tł głowy i mogło to się skończyc gorzej niż stracenie prawie całego czucia z rąk. (to CHYBA powinno minąć naszczęscie) A konie które znacie bardzo często tak robią?, czy tylko w poprzedniej stajni w której jeździłam były najcudniejsze i najgrzeczniejsze konie na świecie?????


Konie to piękne stworzenia...jeśli ludzie ich nie zepsują.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
taksówka wałcz fotele wywrotka Piła wodomierze wrocław ceny kozanostra